Zazwyczaj staram się niczym nie chwalić ale... tym razem zrobię ten mały wyjątek, mając nadzieję, że robię to dla większej sprawy ;)
Ostatni rok mogę nawet uznać za udany jeśli chodzi o opublikowanie moich tekstów w różnych drukowanych publikacjach. Łącznie ukazało się sześć moich artykułów (5 nowych i jeden przedruk). Z jednej strony może tego za dużo nie było, z drugiej zaś jako osoba pracująca na pełnym etacie i nie mająca za dużo czasu na takie „hobbystyczne” pisanie to jestem zadowolony z tego wyniku i każdego tekstu z osobna.
W każdym bądź razie z całej tej puli aż połowa to artykuły związane w mniejszym bądź większym stopniu z genealogią i historią :) I z racji tego pomyślałem, że może jak tutaj o tym wspomnę, to ktoś szukający swoich krewnych w okolicach Szadku i Uniejowa albo niewiedzący jak szukać informacji o poległym w trakcie I wojny światowej, natrafi na moje artykuły, które jakoś pomogą bądź zainspirują :)
Ostatni rok mogę nawet uznać za udany jeśli chodzi o opublikowanie moich tekstów w różnych drukowanych publikacjach. Łącznie ukazało się sześć moich artykułów (5 nowych i jeden przedruk). Z jednej strony może tego za dużo nie było, z drugiej zaś jako osoba pracująca na pełnym etacie i nie mająca za dużo czasu na takie „hobbystyczne” pisanie to jestem zadowolony z tego wyniku i każdego tekstu z osobna.
W każdym bądź razie z całej tej puli aż połowa to artykuły związane w mniejszym bądź większym stopniu z genealogią i historią :) I z racji tego pomyślałem, że może jak tutaj o tym wspomnę, to ktoś szukający swoich krewnych w okolicach Szadku i Uniejowa albo niewiedzący jak szukać informacji o poległym w trakcie I wojny światowej, natrafi na moje artykuły, które jakoś pomogą bądź zainspirują :)