środa, 21 marca 2012

Co kryją Księgi Ludności Niestałej m. Łodzi...

Co za szczęście, że łódzkie archiwum w jeden dzień pracuje później (bo aż do 18:00)! Gdyby nie to nie mógłbym w ogóle do niego zaglądać - a tak to chociaż raz w tygodniu, po pracy, mogę te 1,5-2h poświęcić na poszukiwania. :)

Wczoraj również zawitałem do pracowni naukowej archiwum - w zeszłym tygodniu zamówiłem kilka rzeczy do przejrzenia i wprost nie mogłem się doczekać godziny kiedy w końcu będę mógł się zagłębić w zachowane dokumenty.

A było co przeglądać gdyż zamówiłem skorowidze do KLS-ów m. Łodzi dla nazwiska "Adamski" i "Janecki" oraz Księgi Ludności Niestałej m. Łodzi z lat 1891-1893 (w tej materii zupełna dla mnie nowość - nigdy wcześniej nie korzystałem z zespołu KLNS-ów).