wtorek, 27 września 2011

Nie może być za pięknie...

Niestety nie może, nie może...

Blisko dwa lata szukałem pewnych dokumentów o charakterze zatrudnieniowym. Szukałem, pisałem, czytałem - i nic! Aż tu nagle ostatnio dostaję e-mail od pewnej instytucji publicznej, że mogą mi przesłać wykaz dokumentów na podstawie których sporządzili opis historii tej instytucji. Jest, jest jakiś ślad, trop - cokolwiek! Szybko piszemy e-mail do AGAD-u gdzie mają być te dokumenty.

Dzisiaj przyszła odpowiedź z tego, jakże szanownego, miejsca. Wiadomość fachowa, na swój sposób miła., rzetelna i wyczerpująca. Wynikało z niej wprost, że owszem dokumenty o które pytałem są w ich zasobie, ale (zawsze musi być jakieś ale)...

po pierwsze primo - mają remont do mniej więcej końca listopada 2011 r. i nic nie udostępniają,
po drugie primo - zespół, w którym znajdują się poszukiwane przeze mnie dokumenty jest reinwentaryzowany i najwcześniej w 2015 r. będzie udostępniony.

Pięknie. Jest, ale jeszcze trzy lata najmniej sobie poczekam aby dowiedzieć się jakie informacje poszukiwane przeze mnie dokumenty zawierają. No chyba, że wynajmę sobie grupkę poszukiwawczą aby za mnie przejrzeli te dokumenty. Ehhhh.... Nie może być za pięknie!

Jednak dzisiejszego dnia pokazał się też pewien pozytyw - napisała do mnie p. Iwona Łaptaszyńska, prezes TGCP, w sprawie postu jaki zamieściłem na forum TGCP. Dotyczył on "Zarządzenia w sprawie zmiany nazw miejscowości w Kraju Warty" z 18.05.1943 r.

 "Zarządzenie w sprawie zmiany nazw miejscowości Kraju Warty" z 18 V 1943 r.

Znalazłem owy dokument ponad pięć lat temu w Internecie kiedy zainteresowany byłem czymś zupełnie innym niż genealogia. Warto było jednak go wtedy ściągnąć, wydrukować i przechowywać - okazało się, że być może teraz się przyda. Muszę je tylko "zindeksować" - zarządzenie ma co prawda 27 stron, ale jakoś dam radę. :)

niedziela, 25 września 2011

Rodzinne problemy - czyli gdzie szukać pradziadka?

Każdy kto zajmuje się poszukiwaniem śladów po swoich przodkach, stara się prześledzić ich losy i odnaleźć jakieś pamiątki po, często zapomnianych, krewnych, posiada w swoich "drzewkach" linie, które nastręczają ogromnych problemów.

Powody tych kłopotów są różne - duża mobilność przodków bądź krewnych, zawieruchy wojenne, emigracyjne wycieczki na inne kontynenty etc. etc. Nie ułatwia to poznawania historii naszych rodzin, ale nikt nie mówił, że genealogia będzie łatwym, prostym i przyjemnym hobby. ;)

U mnie też są takie linie w wywodzie, których od blisko roku-półtora nie mogę nijak ruszyć. Wiem, że przodkowie żyli na pewno, znam pewne podstawowe dane, ale... to nie wystarcza aby odnaleźć miejsca gdzie się urodzili, weszli w związku małżeńskie, zmarli.

piątek, 23 września 2011

Niech żyje Geneteka i Indeksujący!

W końcu długo wypatrywana przeze mnie aktualizacja Geneteki nastąpiła i mogłem zagłębić się w dodane indeksy z parafii rzym-kat w Poddębicach.

Tutaj należą się ode mnie słowa pełne uznania dla Pani Barbary, która poświęciła ostatnie dni na zindeksowanie kilkudziesięciu lat małżeństw i zgonów z tej parafii - Pani Barbaro, serdecznie dziękuję! :))

Geneteka w pełnej krasie (źródło: Geneteka)

czwartek, 22 września 2011

Archiwalne potrzeby i problemy...

Poszukiwanie rodzinnych śladów, dokumentów i pamiątek nie jest łatwym i prostym kawałkiem chleba. Trzeba się sporo najeździć, naślęczeć nad księgami, pochodzić po cmentarzach, podzwonić.

Niestety nie jestem w stanie dotrzeć do każdego archiwum w Polsce. Nie jestem też na tyle bogaty by zawsze i w każdej sprawie zamawiać przeprowadzenie kwerendy - sądzę, że większość z nas boryka się z takimi problemami.

W związku z tym zamieszczam poniżej listę poszukiwanych przeze mnie dokumentów z przypisanym archiwum i zakresem lat. Ma ona stanowić przede wszystkim pomoc dla mnie - mam to wszystko trochę nieuporządkowane i wierzę, że teraz uda mi się wszystko wypisać od A do Z. Jeśli jednak jesteś w stanie mi pomóc, bo przeglądasz te same księgi, szukasz tych samych nazwisk bądź dokumentów - proszę daj mi znać. Oczywiście w zamian, mogę spróbować pomóc w AP Łódź, oraz pokryć ewentualne koszty korzystania z czytników. :)

Lista została przeniesiona na osobną stronę: http://mojagenealogia.blogspot.com/p/szukam.html :)

środa, 21 września 2011

Lista nazwisk

Pierwszy merytoryczny post zamierzam poświęcić na wypisanie nazwisk, jakie nosili moi przodkowie oraz wskazanie parafii, w obrębie których mieli okazję zamieszkiwać.
Z racji tego iż szukam od dwóch lat, lista krótka nie będzie - i mam nadzieję, że jeszcze się wydłuży!
W miarę czasu i możliwości będę aktualizował ten wykaz.

Lista nazwisk i parafii (stan na 21.12.2011 r.):

A
Adamski - Lubotyń, św. Krzyża w Łodzi, Warszawa
Andrzejczak - Leźnica Wielka
B
Bińkowski - Niemysłów, Charłupia Wielka
Błachowski - Małyń
Borowski - Wielenin

Powitanie

Witam serdecznie na moim blogu, który chciałbym poświęcić na opisywanie mojej przygody z genealogią. :) Zaczęła się ona nie tak dawno - raptem dwa lata temu, w połowie sierpnia 2009 roku. Oczywiście historią mojej rodziny interesowałem się już wcześniej (z tego co pamiętam to tak od 2006 r. w moim pokoju wisiał mini wywód przodków), jednak to w tamte wakacje pierwszy raz zawitałem do łódzkiego archiwum i po raz pierwszy miałem okazję poznać stare księgi i dokumenty w nich zamieszczone.

Mam nadzieję, że dzięki temu blogowi uda mi się nie tylko uporządkować swoje rodzinne odkrycia, ale również odnaleźć nowych krewnych i zachęcić potencjalnych odwiedzających-nowicjuszy do rozwinięcia genealogicznej pasji.

Pozdrawiam,
Bartłomiej Czyżewski