W ostatniej notce pisałem o poszukiwaniach związanych z nadal nieco tajemniczą siostrą mojego 3*pradziadka Macieja Czyżewskiego – Katarzyną Śliwińską dd. Czyżewską. Odnajdywanie i analiza kolejnych dokumentów z nią związanych zaprowadziła mnie do ksiąg stanu cywilnego z parafii w Wartkowicach. Szukając jakichś śladów po Śliwińskich w metrykach z lat 1808-1820 zupełnie przypadkowo natrafiłem na nieznaną mi do tej pory drugą siostrę mojego pradziadka – Teresę Czyżewską!
Jak wynika z powyższej metryki Teresa Czyżewska urodziła się w dniu 6 czerwca 1811 r. we wsi Dęby. Jej rodzicami byli 52-letni Józef Czyżewski oraz 45-letnia Marianna zd. Krzycka. Obydwoje należeli do stanu szlacheckiego.
Niestety Teresa Czyżewska zmarła w październiku 1811 r. W metryce nie wskazano przyczyn śmierci dziewczynki. Nie ma w niej również żadnych istotnych danych odnoszących się co do jej rodziców, wiadomo jedynie, że byli stanu szlacheckiego i mieszkali w Dębach w domu pod numerem pierwszym.
Odnalezione powyższe metryki to jedyne dokumenty związane z rodziną Józefa Czyżewskiego i Marianny zd. Krzycka. Nie odnalazłem żadnych innych ich dzieci, które mogłyby w okresie 1808-1820 urodzić się na terenie parafii w Wartkowicach. Muszę jeszcze teraz przejrzeć akt po akcie w każdej księdze z w/w lat, bo być może moi 4*pradziadkowie pojawiają się w nich w charakterze świadków bądź rodziców chrzestnych.
Przy okazji przeleciałem przez księgi od 1808 do 1844 pod kątem zgonu Józefa Czyżewskiego, niestety bez pozytywnego rezultatu w postaci odnalezienia metryki.
Niestety Teresa Czyżewska zmarła w październiku 1811 r. W metryce nie wskazano przyczyn śmierci dziewczynki. Nie ma w niej również żadnych istotnych danych odnoszących się co do jej rodziców, wiadomo jedynie, że byli stanu szlacheckiego i mieszkali w Dębach w domu pod numerem pierwszym.
Odnalezione powyższe metryki to jedyne dokumenty związane z rodziną Józefa Czyżewskiego i Marianny zd. Krzycka. Nie odnalazłem żadnych innych ich dzieci, które mogłyby w okresie 1808-1820 urodzić się na terenie parafii w Wartkowicach. Muszę jeszcze teraz przejrzeć akt po akcie w każdej księdze z w/w lat, bo być może moi 4*pradziadkowie pojawiają się w nich w charakterze świadków bądź rodziców chrzestnych.
Przy okazji przeleciałem przez księgi od 1808 do 1844 pod kątem zgonu Józefa Czyżewskiego, niestety bez pozytywnego rezultatu w postaci odnalezienia metryki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz