środa, 6 listopada 2019

Duszka - Duszyńscy z parafii w Czernikowie

W trakcie naszych genealogicznych poszukiwań zdarza się, że porzucamy (oczywiście zawsze nam się wydaje, że tylko na chwilę) niektóre gałązki, na rzecz innych, bardziej nas w danym momencie interesujących. U mnie jedną z takich linii jest rodzina Duszyńskich, na którą natknąłem się w dokumentach jakoś latem 2011 r. Dosyć intensywnie grzebałem wtedy w linii dziadków mojej Mamy - Sarneckich. Powoli śledząc kolejne parafie i przeglądając dokumenty po dokumencie natrafiłem na informację, że rodzicami mojej 3*prababci Marianny zd. Kluszczyńskiej (żony Aleksandra Sarneckiego) byli Szymon Kluszczyński oraz Marianna zd. Orłowska. 

Udało mi się wtedy odnaleźć akt małżeństwa moich w/w 4*pradziadków. Czekał na mnie w księdze z 1829 r. z parafii w Chodczu. Z informacji w nim zawartych wynikało, że rodzicami panny młodej byli Maciej Orłowski oraz Franciszka zd. Duszyńska. Sama Marianna zaś urodziła się w Wąkolu, parafia Czernikowo. Z moich notatek wynika, że zwróciłem się wtedy do Archiwum Państwowego we Włocławku, gdzie znajdują się akta w/w parafii, z prośbą o przeprowadzenie stosownej kwerendy. Po kilku tygodniach otrzymałem skan odnalezionego w księdze z 1809 r. aktu urodzenia Marianny Orłowskiej. 

Akt urodzenia Marianny Orłowskiej (nr 12/1809, par. rzym-kat w Czernikowie, sygn. 3, str. 5)

Jak można wyczytać z powyższego dokumentu matka urodzonej - Franciszka zd. Duszyńska, miała 23 lata. W akcie, jako świadek pojawił się także Walenty Duszyński, 40-letni włościanin z Wąkola, ale nie wskazano jaka jest jego relacja z Franciszką. Tyle odnalazłem w 2011 r. i wtedy na tym poprzestałem. Interesowały mnie bardziej inne gałęzie, ponadto jako student nie miałem za dużo środków, czasu i możliwości aby albo jechać do Włocławka i na miejscu przeglądać akta z parafii w Czernikowie, albo zamawiać kolejne kwerendy.

Do tematu tej rodziny i nazwiska powróciłem w styczniu obecnego roku. Szukając dokumentów związanych z Kluszczyńskimi przypomniałem sobie o Orłowskich i Duszyńskich. Szybkie sprawdzenie w Genetece przyniosło odkrycie w postaci aktu zgonu 2-letniej Teresy Strzałkowskiej, zmarłej w 1809 r. w Wąkolu. Indeks nieco mnie zdziwił, bo gdzie tu wpisane przeze mnie nazwiska? Zagadka rozwiązała się po zapoznaniu się bezpośrednio z samym dokumentem. Wynika z niego, że moja 4*prababcia Franciszka zd. Duszyńska, wzięła ślub z Maciejem Orłowskim będąc wdową, wcześniej była żoną Antoniego Strzałkowskiego. Co ciekawe w akcie pojawia się znany mi już z  w/w aktu urodzenia Walenty Duszyński. Tym razem, na szczęście, wskazano jego relację z Franciszką zd. Duszyńską - był jej ojcem. Dopisałem więc kolejnego przodka i ponownie odłożyłem tę linię na półkę.

Akt zgonu Teresy Strzałkowskiej (nr 13/1809, par. rzym-kat w Czernikowie, sygn. 3, str. 64)
Kolejny powrót do Duszyńskich nastąpił kilka dni temu, po tym jak otrzymałem e-mail od osoby, u której również pojawiło się to nazwisko i łączyło się z parafią w Czernikowie. Niestety, po krótkiej wymianie wiadomości wynika, że nasi Duszyńscy nie mają ze sobą nic wspólnego. Skoro jednak już ktoś mi o tej gałązce przypomniał to spojrzałem, czy w Genetece nie pojawiło się nic nowego. Tym razem szukałem już trzech nazwisk - Orłowski, Duszyński oraz Strzałkowski. 

Pierwszym interesującym wynikiem był, pochodzący z 1809 r. (nie zauważony przeze mnie w styczniu, bo źle formułowałem zapytanie w Genetece), akt zgonu 7-letniego Stanisława Strzałkowskiego, syna Antoniego i Franciszki zd. Duszyńska. Po raz kolejny pojawia się tutaj ojciec Franciszki, Walenty Duszyński. 

Akt zgonu Antoniego Strzałkowskiego (nr 17/1809, par. rzym-kat w Czernikowie, sygn. 3, str. 65)

Najważniejszym jednak odkryciem jest prawdopodobne odnalezienie aktu małżeństwa Antoniego Strzałkowskiego i Franciszki zd. Duszyńska. Szukając w Genetece w zakładce "małżeństwa" nazwisk "Strzałkowski" oraz "Duszyńska" pojawia się informacja: brak danych. Kiedy jednak wpisałem jedynie w polu pana młodego "Strzałkowski Antoni" jednym z wyników jest taki indeks:


Jestem na 99% pewny, że to akt małżeństwa mojej 4*prababci z jej pierwszym mężem. Widząc zaś, że powinienem szukać "Franciszka Duszka", a nie "Franciszka Duszyńska" trafiłem na takie wyniki:


Z wcześniej odkrytych dokumentów wiedziałem o Franciszce dwie rzeczy:
- jej ojciec miał na imię Walenty,
- urodziła się ok. 1786 r.
Znając te dane prosto wywnioskować, że najbardziej prawdopodobnym jej aktem urodzenia będzie dokument z 1784 r. Kolejna cegiełka dodana, mogę szukać dalej. Teraz przyszedł czas na poszukanie czy coś jest o Walentym Duszce/Duszyńskim. Dzięki wspaniałym indeksującym ukazały mi się takie wyniki, 3 urodzenia oraz jedno małżeństwo:



Wszystkie elementy układanki wydają się idealnie do siebie pasować. Franciszka Duszka była córką Walentego i Marianny. Jedyny akt małżeństwa Walentego Duszki to ten z Marianną zd. Omiszejska. A skoro w 1809 r. Walenty miał ok. 60 lat, to pasowałoby, że mógł się urodzić w 1760 r. Póki co to jednak piękna hipoteza, którą muszę zweryfikować mając wszystkie te dokumenty w ręku. Na szczęście wszystko leży w zasobach Archiwum Diecezjalnego we Włocławku i wystarczy zamówić skany :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz